01.04.2011
Jak wspominaliśmy wcześniej przebywamy obecnie w El Porvenir w Hondurasie, gdzie skupiamy się na wolontariacie (pracy społecznej). Nasza praca w szkole i przedszkolu przynosi nam wiele satysfakcji. Ponieważ potrzeby pomocy w mieście są ogromne zdecydowaliśmy się dwa razy w tygodniu pomagać przy wypasie bydła (rodzice) i owiec (dzieci). Ze względu na brak wolnych rak do pracy wiele zwierząt wałęsa się samopas po ulicach. Jeden z gospodarzy obiecał nam w zamian za pomoc przy wypasie jego stada mięso na święta wielkanocne. Ale będzie wyżerka. Przy okazji nauczymy się też kolejnych nowych umiejętności, jak jazda konno, rzucanie lassem, czy strzyżenie owiec. Dzieci są wniebowzięte!