Wszyscy mamy wpływ

W moim poprzednim wpisie na temat niedawno wydanej przeze mnie książki „Najpiękniejsza podróż” wspominałem o konferencji The Global Leadership Summit (GLS), na której miałem przyjemność wystąpić niedawno jako mówca.

„Wszyscy mamy wpływ” to hasło przewodnie tej konferencji, na której spotykają się ludzie z różnych środowisk, którzy razem mogą stawać się lepszymi liderami, wywierając istotny wpływ na swoje rodziny, wspólnoty, firmy, instytucje, szkoły i społeczności.

Organizatorzy konferencji twierdzą, że dobre przywództwo jest kluczowe, jeśli chcemy zobaczyć dobre zmiany w świecie pełnym palących problemów, trudnych do rozwiązania konfliktów i nowych, nieznanych dotąd wyzwań. Przywództwo oparte na wartościach ma ogromną moc, by zmieniać świat, w którym żyjemy. Jednak, by dobre i znaczące zmiany miały miejsce, potrzebni są liderzy znający swoją tożsamość, wartości i kierunek, w którym podążają.

Absolutnie się zgadzam z powyższą opinią na temat roli przywództwa. Wiele pozytywnych jak i negatywnych przykładów z życia pokazuje dobitnie relacje między jakością przywódców a wynikami oraz stylem funkcjonowania organizacji, którym przewodzą. Nie od dziś wiadomo na przykład, że pracownicy zwykle zaczynają pracować dla firmy, a odchodzą z niej zwykle z powodu swoich niedomagających liderów. Z przywództwem mamy do czynienia dosłownie wszędzie: w biznesie, innych organizacjach jak szkoły, kościoły, sport, rodzina czy my sami. Tak, każdy z nas jest dla siebie też przywódcą, który siebie prowadzi korzystając ze swojej wolnej woli oraz rozmaitych talentów. Ponieważ żyjemy w czasach sporego kryzysu przywództwa, ta tematyka wydaje się bardzo istotna.

Wracając do GLSa, z tym wydarzeniem zetknąłem się po raz pierwszy cztery lata biorąc w nim udział jako uczestnik. Zaintrygowało mnie nie tylko to, że jest to największa konferencja na świecie dotycząca przywództwa ale też fakt, że rozmaici mówcy nie boją się odwoływać do wartości chrześcijańskich i do Boga w swoich wystąpieniach. Dla mnie, człowieka wierzącego, sfera duchowa ma fundamentalne znaczenie w życiu. Myślę, że jest tak w przypadku wielu innych osób. A jednak dajemy się często, w myśl politycznej poprawności lub asymetrycznie rozumianej tolerancji, spychać do katakumb z naszą wiarą.

Tym bardziej zadziwiło mnie pozytywnie, że tacy uznani mówcy jak Jim Collins, Bono, Jack Welch czy Brene Brown nie obawiają się przyznawać do Boga i Jemu oddawać cześć.

Innym atrakcyjnym elementem GLS jest to, że na konferencje w poszczególnych krajach zapraszani są też ciekawi mówcy. Jeden z nich, abp. Grzegorz Ryś, był dla mnie takim magnesem cztery lata temu podczas mojego pierwszego GLSa. Wśród innych zaproszonych gości bywali tu Anna Dymna, Krzysztof Zanussi, Szymon Hołownia czy Premier Jerzy Buzek.

Tym bardziej zobowiązujące było zaproszenie mnie w roli mówcy w tym roku. Zamiast pisać o samym moim wystąpieniu poniżej znajdziecie link do jego nagrania.

Prezentacja_video

To co mnie niezwykle urzekło tym razem na GLSie to bardzo pozytywna i spontaniczna reakcja na moją prezentację wielu uczestników, którzy dawali i dają mi to odczuć po dzień dzisiejszy. Mam trochę doświadczeń w wystąpieniach publicznych m.in. dotyczących tego jak reagują słuchacze. W USA, Wielkiej Brytanii jest dość typowe, że po wystąpieniu uczestnicy śmiało podchodzą do prezentera i dzielą się spontanicznie swoimi reakcjami. W Polsce nie zdarzyło mi się wiele razy usłyszeć wprost jakieś opinie po prezentacji. Tym razem było inaczej zarówno na konferencji w Krakowie i tydzień później w Warszawie. Była to wspaniała nagroda za trud związany z przygotowaniem.

Polska konferencja GLS jest organizowana od 12 lat przez wspaniałą ekipę ludzi pod przewodnictwem Piotra Gąsiorowskiego. To dzięki nim klimat tej dwudniowej konferencji odbywającej się rokrocznie pod koniec listopada jest unikalny. Energia organizatorów oraz jednoczące uczestników wartości udzielają się wszystkim bardzo pozytywnie.

Mam nadzieję, że zachęcę Was wszystkich do udziału w GLSie. Za każdym razem po dwóch dniach słuchania rozmaitych wystąpień wracam z konferencji z głęboką refleksją nad swoim przywództwem i zapałem do dalszej pracy.

Gwarantuję, że nie znajdziecie nigdzie w Polsce wydarzenia z zakresu przywództwa, które da Wam większą wartość. Poza tym wpisowe jest naprawdę symboliczne porównując do innych tego typu konferencji.

Gorąco polecam udział. Konferencja GLS_link

Ten wpis został opublikowany w kategorii przywództwo, sabbatical i oznaczony tagami , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s